Lada moment rozpocznie się nowy rok, a prawdziwej śnieżycy podczas obecnej zimy jeszcze nie było. Sprawdziliśmy, czy możemy liczyć na biała aurę za oknami, czy raczej sceneria na zewnątrz pozostanie niezmienna.
Już za kilka dni pożegnamy pierwszy miesiąc, który jest powszechnie uważany za „zimowy”, a tak naprawdę sceneria poza oknami niczym nie różni się od normalnego jesiennego dnia. Wyjątkiem był jeden jedyny grudniowy poranek, który przypomniał nam jak wygląda prawdziwy zimowy dzień. Wówczas zostaliśmy przywitani z rana przez śnieżną pokrywą za oknami. Niestety, temperatura na zewnątrz była znacząco powyżej 0°C przez co w mgnieniu oka zdążyliśmy zapomnieć o jakimkolwiek zimowym klimacie w Mielcu. Wiele osób pamięta czasy, kiedy można było doświadczyć pierwszych opadów śniegu już w listopadzie, a grudzień bez bałwana za oknem był rzeczą nie do pomyślenia.
Przeanalizowaliśmy prognozę pogody dla Mielca, aby zobaczyć czy możemy liczyć na powrót mroźnych i śnieżnych dni.
Do końca roku średnia temperatura będzie stała i będzie wynosić około 3°C. Ogromne zmiana czeka nas zaraz po rozpoczęciu nowego roku. Zapowiadana temperatura 2 dnia nowego roku to aż 13°C!
Jednakże będzie to najprawdopodobniej jednodniowy wzrost. Według zapowiedzi po tym jednodniowym skoku temperatura będzie stopniowo malała, aż osiągnie średnią wartość 0°C – 5 Stycznia
Źródło prognozy pogody: Norweski Instytut Meteorologiczny (MET Norway) i NRK, za pośrednictwem yr.no