Do sądu rodzinnego trafią materiały w sprawie nastolatka, który na ul. Hetmańskiej w Mielcu, wyrwał kobiecie torebkę. Okazało się, że 16-latek na swoim koncie ma jeszcze inne kradzieże i włamania, których dopuścił się w ostatnim czasie na terenie naszego powiatu.
O ujęciu nieletniego, który w ubiegły piątek wyrwał kobiecie torebkę na ulicy Hetmańskiej w Mielcu, policję powiadomił świadek zdarzenia. Mężczyzna, wraz z kolegą, widząc całe zdarzenie, pobiegli za nastolatkiem i ujęli go, po czym przekazali w ręce funkcjonariuszy. Złodziejem okazał się 16-letni mieszkaniec gminy Przecław. W torebce była drobna biżuteria oraz pieniądze w kwocie 600 złotych. Odzyskana torebka wróciła do właścicielki. Nastolatek został zatrzymany. Podczas wykonywanych czynności policjanci ustalili, że 16-latek ma na swoim koncie dużo więcej.
Pod koniec marca br. próbował włamać się do sklepu w Pniu, na początku kwietnia włamał się do pizzerii na rynku, skąd ukradł kasetkę, w której było 3600 złotych. Policjanci ustalili również, że 16-latek ukradł z posesji w Łączkach Brzeskich vw golfa, po czym porzucił go w lesie na terenie powiatu dębickiego. Włamał się również do domu jednorodzinnego w Dulczy Małej. Młody mężczyzna przyznał się do popełnienia wszystkich czynów.
O jego dalszym losie zadecyduje sąd rodzinny.
