W niecodziennym turnieju zagrali młodzi piłkarze AP Piłkarskie Nadzieje z Mielca.
Podopieczni trenera Pawła Mrozika rywalizowali w dalekim Manchesterze z rówieśnikami z Anglii i Walii w turnieju wielkanocnym. Występ chłopców rocznika 2006 wypad nad wyraz okazale i w osiemnastodrużynowej stawce sklasyfikowani zostali na najniższym stopniu podium.
APPN wystąpił w składzie: Eryk Mrozik, Mikołaj Wilk, Łukasz Wilk, Jakub Chojecki, Jakub Wójcik, Jakub Maj, Sebastian Oleksiak, Bartek Walczyk, Igor Sztuka i Cyprian Chrabąszcz oraz trener Paweł Mrozik
Wyniki: 0:3 z Chesterfield, 1:1 z Leicester, 1:0 z Liverpool, 1:0 z Kent, 3:0 Derby, 3:2 Hull i 2:1 z Manchester
„Zaprezentowaliśmy się z naprawdę dobrej strony. Oprócz pierwszego meczu gdzie chłopców zjadła trema, w kolejnych prowadzili grę zbierając pochwałę za swoją postawę na boisku zarówno od licznie zgromadzonej publiczności jak i trenerów przeciwników.
Świetne zawody rozegrali Kuba Wójcik, którego nazwisko zanotowali w swoich notesach przedstawiciele jednego z angielskich klubów oraz Łukasz Wilk i Kuba Chojecki.
Pozostali chłopcy zagrali także bardzo dobrze, co zaowocowało wysoką trzecią lokatą w tym prestiżowym turnieju oraz zaproszeniem na kolejną edycję dla rocznika 2007.” – trener Paweł Mrozik.
Pięciodniowy pobyt w Manchesterze i Liverpoolu obfitował także w wiele pozaboiskowych atrakcji, w znacznej mierze związanych z historią piłki nożnej. Młode „Orły” miały okazje wizytować słynny Old Trafford na co dzień siedzibę Manchesteru United.
Zawodnicy mogli poczuć się jak gwiazdy futbolu w szatni „Czerwonych Diabłów” czy ławce rezerwowych oraz wychodząc na murawę przy dźwiękach hymnu Ligi Mistrzów.
Po wizycie w „Teatrze snów” wychowankowie APPN udali się do zachodniej części miasta aby oglądnąć siedzibę Manchesteru City czyli Etihad Stadium, a potem do wspaniałego Narodowego Muzeum Piłki Nożnej.
Mielczanie byli także w Liverpoolu – mieście Beatelsów oraz dwóch słynnych angielskich klubów Liverpool FC i Everton. Tu głównym punktem programu była wizyta na Anfield Road gdzie podobnie jak dzień wcześniej byli w szatni The Reds oraz muzeum najbardziej utytuowanego angielskiego klubu, gdzie mogli podziwiać min. pięć Pucharów Europy.
Chłopcy byli też na Goodison Park, obiekcie Evertonu. Oprócz stadionowych atrakcji piłkarze spacerowali w okolicach portu na słynnej rzece Mersey.
Po turnieju zawodnicy APPN byli też w ogromnym Muzeum Nauki i Przemysłu w Manchesterze. Ogromne słowa podziękowania dla mieszkającego na co dzień w Manchesterze trenera Krzystofa Kołodzieja za nieocenioną pomoc podczas całego pobytu.
APPN