W mieleckim klubie „Onyx” odbył się casting na modelkę bielizny Bilbette Outlet! Wyobraźcie sobie salę pełną kandydatów do waszej wymarzonej pracy – każdy elokwentny, dobrze przygotowany i gotowy na nowe wyzwania… Chyba już wszyscy czujemy presję!
Warto wspomnieć, że sam koncept castingu (kastingu), to szybkie spotkanie, na którym dokonuje się wyboru modelki, prezentera, aktora itp. do roli w filmie lub reklamie, występu w pokazie mody i tym podobnych.
Tutaj przede wszystkim liczą się osoby startujące, czyli dziewczyny zainteresowane modelingiem. Naszym zadaniem było stworzenie sympatycznego, ciepłego i profesjonalnego klimatu. Ale casting to nie lada przedsięwzięcie tylko dla organizatorów! Organizacja castingu – dzięki współpracy z partnerami:
– Figlar Project Tomasz Bednarczyk, Fotograf
– Agata Kozioł, Dyrektor sprzedaży i wizażystka Mary Kay
– Ewelina Rybak, General Manager Klub Onyx i Hotel Iskierka
Szybka sesja kwalifikacyjna przed obiektywem, często po raz pierwszy dla wielu osób na castingach jest więc ogromną próbą charakteru. Mimo dużego zainteresowania wśród dziewczyn w Mielcu, jednak tylko garstka pojawiła się w dniu castingu. Jak sama Kaja, która wzięła udział mówi: ‘Przed sesją było różnie. Wahałam się do ostatniej chwili wyjścia przed obiektyw i w myślach to pytanie ” kurczę, co ja tu robię?” Myślałam tylko czarnymi stronami, a największą obawą było, że ktoś narzuci mi z góry coś, czego nie będę chciała zrobić, albo po prostu nie będę umiała. Zdawałam sobie też w pełni sprawę z tego, że zdjęcia będą dostępne publicznie i ta opinia innych ludzi…
Zależało mi przede wszystkim na komforcie dla dziewczyn biorących udział w sesji, aby miały dobre doświadczenie i unikatowe przeżycie. To wyjątkowe wspomnienia, a nie tylko przygotowanie do głównej roli, czyli pracy w modelingu. Wszystkie zdjęcia robione były z klasą, dziewczęco bez wulgarnych ujęć i poz. Nasz fotograf Tomasz wykazał się profesjonalnym podejściem by szybko pozbyć się niepotrzebnych nerwów, a efekty są zaskakująco mocne jak na tego typu event.’ mówi Sylwia Stefanowicz, właścicielka marki Bilbette Outlet.
Doświadczenia z castingu Kaja: ‘Po czasie od sesji, wiem, że teraz zgodziłabym się na podobną imprezę drugi raz i wyszła w stu procentach pewna siebie! Warto pamiętać, że biorąc udział w takim przedsięwzięciu, to my jesteśmy najważniejsze, liczy się nasze bezpieczeństwo i przede wszystkim komfort pracy. To my mamy czuć się jak ryba w wodzie i to od nas zależy czy sesja się uda.’
Kasia: ‘Zachęcam dziewczyny do udziału w takim przedsięwzięciu, naprawdę fajna zabawa.’
Andrzelina: ‘Sesję wspominam bardzo miło. Była to pierwsza tego typu sesja, na której bardzo mocno mi zależało, a jednocześnie miałam obawy co do niej. Bałam się głównie niemiłych komentarzy i krytyki. Teraz z perspektywy czasu uważam, że to była najlepsza rzecz jaką w życiu zrobiłam! Przed obiektywem pokazałam siebie, otworzyłam się i doceniłam swoje wady, które przed obiektywem stały się pożądanymi cechami. Czy żałuję? Absolutnie nie i z chęcią to powtórzę! Dużej pewności siebie dała mi bielizna, którą miałam przyjemność nosić na sobie, jest zmysłowa i kobieca. Bilbette Outlet staje się naszą małą perełką lokalnie, a ogólnie w świecie bielizny wyróżnia się wysoką jakością i różnorodnością.’
Modelki wszystkich kształtów i rozmiarów
‚Jestem pod wrażeniem organizacji i przygotowań po Sylwii stronie, ma to ogromne znaczenie w mojej pracy. Był to jeden z niewielu castingów przy których pracowałem na tak wysokim poziomie. Bardzo również doceniam starania dziewczyn i mam nadzieję że moje podejście pozwoliło na dobrą zabawę i poczucie bezpieczeństwa, co jest dla mnie niezmiernie ważne w tego typu sesjach.’ – wspomina fotograf Tomasz.
A czy czegoś zabrakło na sesji? Bardzo chcieliśmy zachęcić kobiety o niekoniecznie standardowych wymiarach i wieku w modelingu. Niestety nie udało się, nie było chętnych. Jednak mamy nadzieję, że w przyszłości osiągniemy również ten cel, bo mocno wierzymy, że każda kobieta jest piękna, tylko brakuje wiary we własne możliwości. Dziękujemy wszystkim partnerom za udział i wsparcie w sesji!
Załoga Bilbette Outlet