Szczegóły oryginalnego pomysłu MBO
Oddelegowania oficjalnych wręczeń osobnemu specjaliście chcą członkowie inicjatywy Obywatelski Mielec. Pomysł pt. „Pełnomocnik prezydenta ds. wręczeń” zgłosił do budżetu obywatelskiego Krzysztof Tańcula, niegdyś założyciel komitetu „Zaznacz tutaj” Na czym dokładnie polega projekt?
Zaoszczędzą czas włodarzom?
„Chcemy odciążyć zarządzających miastem od tego typu symbolicznych zadań, aby ten czas pracy mogli wykorzystać naszym zdaniem lepiej, np. dopilnować inwestycji, informować o ważniejszych sprawach i to odpowiednio wcześniej” – wyjaśniają aktywiści Obywatelskiego Mielca.
Taniej, niż łąka kwietna
Projekt ma zacząć się od poszukiwań kandydata, przewidziano fundusze na promocję oferty pracy. Na planowane pół etatu może zostać przyjęty np. konferansjer, dziennikarz, osoba o wysokiej kulturze osobistej, mile widziane będą kompetencje w pisaniu przemówień.
W budżecie projektu są też środki na internetowy system rezerwacji „usługi wręczania” aby każdy mógł zaprosić pełnomocnika na swoje wydarzenie.
Całość wyliczono na ok 44 tysiące złotych, co jest kosztem porównywalnym do inwestycji magistratu w łąkę kwietną.
Będą kibicować wręczeniom.
Akcji towarzyszy nowo utworzona grupa na Facebooku skierowana do wszystkich pasjonatów wręczeń
„Jak oni wręczają? [Mielec]” https://www.facebook.com/groups/1253720605368944/
w celu śledzenia popularności dziedziny i wzajemnej wymiany zdjęć oraz opinii.
To, czy dojdzie do realizacji i powołania pełnomocnika, zależy jeszcze od dopuszczenia projektu do głosowania (ogłoszenie listy ma nastąpić do 10 września), a następnie wyników (do końca września). Pomysł wpłynął w kategorii ogólnomiejskich, obok 9 innych zgłoszeń.
