Od jakiegoś czasu czuję Zmianę. Nie powiem, że dobrą bo wytrąca mnie ona z równowagi i doprowadza do irytacji.
Od jakiegoś czasu słucham radiowej Jedynki i nie wiem co jest grane? Kto leci ze mną w kulki?
Czy mój komputer, komórka i zegar analogowy razem wzięte czy radiowa Jedynka. Zawsze kiedy w Jedynce grali Mazurka Dąbrowskiego – to wiedziałem, że jest północ.
Teraz – w radiu leci Hymn, a mój komputer, komórka i zegar analogowy pokazują godzinę 00:30. Przestawiam ustrojstwa, a następnego dnia sytuacja się powtarza.
Czy ktoś ma jakieś racjonalne wyłumaczenie tej sytuacji bo ja za cholerę nie.
Chyba będę zmuszony zaprzestać słuchania tego radia bo pokazuje mi zniekształcony obraz świata w którym żyję.
Kto chce – niech sprawdzi.
Waldemar Kruczko
1 Komentarz
Może to jest tak, że obecni szefowie radiowej Jedynki tak bardzo chcą nas zbliżyć do Ukrainy, że powoli przyzwyczajają nas do strefy czasowej naszych wschodnich sąsiadów. 😉 Ktoś złośliwy powie, że przecież Ukraina należy do tej samej strefy czasowej co Rosja. Toteż dlatego czas przesunięty jest nie o całą godzinę, ale – delikatnie – o 30 minut. 😉