Przed nami kolejne emocje w Pucharze Polski. W środę, punktualnie o godzinie 18:00 rozpocznie się spotkanie KS AZS-AWF Biała Podlaska – Handball Stal Mielec, którego stawką będzie awans do ćwierćfinału krajowego pucharu. Na tym poziomie mielczanie po raz ostatni grali w 2016 roku.
Podopieczni trenera Rafała Glińskiego powoli muszą przestawić się na system gry środa-sobota. W ubiegłą środę pokonali w 1/16 Pucharu Polski Siódemkę Miedź Legnica, by 3 dni później rozprawić się w ligowym spotkaniu z Zagłębiem Lubin. Teraz minęły kolejne 3 dni i czas na wyjazdowe spotkanie w 1/8 finału Pucharu Polski z KS AZS-AWF Biała Podlaska.
– Ja osobiście pamiętam, że na moim organizmie to się świetnie sprawdzało, gdy tych cięższych treningów było mniej, a więcej było spotkań. Więc z jednej strony, to trochę źle, że nie można z treningami dołożyć do pieca, ale z drugiej fajnie, bo jesteśmy w tym trybie meczowym szybciej – informuje szkoleniowiec Handball Stali Mielec.
W środę przed mielecką drużyną otwiera się szansa na historyczne wydarzenie i awans do ćwierćfinału krajowego pucharu. Pamiętać należy jednak, że pierwszoligowa Biała Podlaska potrafiła już wyrzucić z Pucharu Polski superligową Gwardię Opole. – Biała Podlaska zrobiła już dużą niespodziankę i to już na pewno nie będzie anonimowy zespół, tylko solidny rywal, z którym łatwo nie będzie – podkreślił trener Rafał Gliński.
– My jedziemy do Białej Podlaskiej, żeby wygrać to spotkanie. Z takim nastawieniem wszyscy podejdziemy do tego meczu – dodał.
Początek meczu KS AZS-AWF Biała Podlaska – Handball Stal Mielec w środę (9 lutego) o godzinie 18:00.