Do groźnego zdarzenia doszło dziś, 11 kwietnia, między godziną 13 a 14 na ulicy Jagiellończyka w Mielcu. Spokojne popołudnie przerwał nagły hałas – samochód osobowy marki Fiat Punto, prowadzony przez 69-letnią kobietę, niespodziewanie wjechał w wejście do sklepu AK.
Dramat rozegrał się w ułamkach sekund – pojazd potrącił 91-letniego mężczyznę, który znajdował się w drzwiach wejściowych do lokalu, po czym uderzył w rozsuwane drzwi sklepu.
Na miejscu błyskawicznie pojawiły się służby ratunkowe – dwa zastępy straży pożarnej, dwa zespoły ratownictwa medycznego oraz patrol policji. Zarówno poszkodowany senior, jak i kierująca Fiatem kobieta, otrzymali niezbędną pomoc medyczną.
Policja potwierdziła, że 69-letnia kierująca była trzeźwa. Została ukarana mandatem karnym za spowodowanie zdarzenia.
Na szczęście tym razem nie doszło do tragedii, jednak sytuacja była bardzo groźna.

źródło: podkom. Bernadetta Krawczyk
1 Komentarz
Na początku artykułu : ,,DRAMAT rozegrał się w ułamkach sekund”
Koniec artykułu : ,,Na szczęście tym razem NIE DOSZŁO DO TRAGEDII, jednak sytuacja była bardzo groźna.”
XDDDD Rabini są niezdecydowani