Zeszłej soboty w godzinach przedpołudniowych doszło niecodziennej sytuacji w okolicy Pomnika Wolności.
Według informacji nadesłanych wraz ze zdjęciami od naszego czytelnika policja wraz ze strażą miejską legitymowała młodego mężczyznę trzymającego flagę z symbolem przypominającym swastykę. Symbole nazistowskie są w Polsce objęte zakazem.
Zaintrygowani zajściem uzyskaliśmy informacje od rzeczniczki mieleckiej komendy policji, pani Urszuli Chmury. Według stróżów prawa harcerze z mieleckiej ZHR w sobotę rano rozgrywali na ulicach Mielca grę miejską a jednym z jej elementów była flaga z grafiką przypominająca nazistowski symbol co poskutkowało telefonem od zaniepokojonych przechodniów. Na tą okoliczność mieleccy funkcjonariusze wylegitymowali uczestników gry, sporządzili notatkę służbową i całe zdarzenie uznano za wyjaśnione i zakończone pouczeniem. Domniemana swastyka to dalekowschodni symbol pomyślności i cnoty – jej połamane ramiona odwrócone są w przeciwną stronę od hitlerowskiego znaku.
Rzecznik prasowy ZHR okręgu podkarpackiego, Anna Cyran, wyjaśnia, że harcerki z ZHR-u organizowały grę miejską opartą na motywach ,,Kamieni na szaniec” Aleksandra Kamińskiego, a całe wydarzenie nie miało na celu prowokowania kogokolwiek. Dodaje też, że gra była formą realizacji celów wychowawczych, a po przyjeździe służb sytuacja została szybko wyjaśniona i rozstrzygnięta pozytywnie dla jej uczestników. Po interwencji służb uczestnicy zajścia mogli kontynuować swoje działania, jednak robili to już bez kontrowersyjnej flagi.
2 komentarze
to że ramiona w przeciwną stronę, działa na korzyść harcerzy. Natomiast przekręcenie jej o 45 stopni to już ukierunkowanie w stronę nazistowskiej swastyki.
A później tacy moralnie upadli goście wychodzą z harcerstwa i robią takie same kretyńskie akcje tylko już jako prezesi, kierownicy, organizatorzy i inni szefowie