Policjanci pracowali na miejscu zdarzenia drogowego do którego doszło na trasie Mielec – Rzeszów w Widełce. W wyniku zderzenia motocyklisty z samochodem osobowym, do szpitala trafił kierowca jednośladu. Na szczęście jego obrażenia okazały się niegroźne. Za spowodowanie zdarzenia drogowego policjanci ukarali go mandatem karnym.
W środę około 11.30 dyżurny jednostki został powiadomiony o zdarzeniu drogowym, do którego doszło w Widełce na drodze krajowej nr 9. Ze wstępnych ustaleń policjantów wynika, że kierujący hondą, jadący w kierunku Kolbuszowej nie dostosował prędkości do warunków panujących na drodze i najechał na tył jadącego przed nim opla, którym kierował mieszkaniec gminy Kolbuszowa.
W wyniku zdarzenia kierujący oplem wjechał do przydrożnego rowu, gdzie dachował. Kierowca hondy został przetransportowany do szpitala. Kierujący oplem nie odniósł obrażeń, podróżował sam. Badanie stanu trzeźwości wykazało, że obydwaj kierujący byli trzeźwi.
Na szczęście obrażenia motocyklisty nie zagrażały jego życiu. Za spowodowanie zdarzenia mieszkaniec powiatu tarnobrzeskiego, który kierował motocyklem został ukarany mandatem karnym.
