Włosi przestaną produkować makaron, Turcy rzucą palenie a japońscy turyści przestaną robić zdjęcia. A wszystko to przez polski podatek bankowy. Nam się upiecze. Dla Polaków nowy podatek oznacza gorszą sytuację banków i co za tym idzie mniejszą liczbę kredytów. Tak przynajmniej wieszczą środki masowej manipulacji. Jaja?!
Nie jestem ekonomistą i zamiast przedstawiać wyliczenia odwołam się do brzytwy Ockhama, czyli do zasady, która zaleca prostotę w wyjaśnianiu zjawisk. Tak więc mój chłopski ekonomiczny rozum mówi tak:
1 W Polsce działa ponad 50 banków komercyjnych (to oznacza olbrzymią konkurencję).
2 Dochody banków muszą być olbrzymie bo:
a) wykupują najdroższe pasma reklamowe
b) do reklam zatrudniają najdroższych aktorów
c) stać je na horrendalne czynsze w centrach miast
d) z ujawnionych zarobków prezesów wynika, że kontraktów mogą im pozazdrościć gwiazdy Hollywoodu
3 Wszyscy „ łże- ekonomiści” którzy w mediach straszą nas konsekwencjami podatku są na pasku tego czy innego banku.
Mogę się mylić ale mam wrażenie graniczące z pewnością że ktoś nas tu głuptaczy.
ROBACZEK MIELECKI