Stal Mielec rozegrała zaległy mecz ósmej kolejki PKO BP Ekstraklasy przeciwko. Śląskowi Wrocław na Tarczyński Arenie, padł wynik 2:1. Po przegranym meczu z Górnikiem w Zabrzu.
Tym samym nadrobiono spotkanie, które pierwotnie miało się odbyć 16 września, ale zostało przełożone na wniosek gospodarzy.
Mecz naszej Stali z ostatnią drużyną w tabeli pokazał, że po zmianie trenera w Mielcu problem z utrzymaniem się Ekstraklasie będzie nadal głównym problemem.
Śląsk Wrocław – Stal Mielec 2:1 (2:0)
1:0 Sebastian Musiolik 16’
2:0 Sebastian Musiolik 44’
2:1 Łukasz Wolsztyński 69’
Śląsk: Leszczyński – Paluszek, Petkov, Samiec-Talar (Jasper 62’), Musiolik (Świerczok 72’), Pokorny (K), Schwarz, Baluta [Cebula 45’ (Gerstenstein 89’)], Żukowski, Guercio (Bartolewski 62’), Petrov.
Stal: Mądrzyk – Guillaumier, Domański, Senger, Shkuryn (Wolsztyński 59’), Wlazło, Tkacz (Knap 59’), Matras (Bangkalianis 79’), Getinger (K), Krykun (Assayeg 59’), Dadok (Jaunzems 45’).
Żółte kartki: Matras (Stal), Guercio, Jasper, Bartolewski (Śląsk).
Sędziował: Karol Arys (Szczecin).
Wspomnienie meczu Stali we Wrocławiu ze Śląskiem