Policjanci wyjaśniają okoliczności zdarzenia drogowego, do którego doszło w czwartek rano w Cmolasie. Po zderzeniu, mercedes vito i cysterna wjechały do przydrożnego rowu. Sytuacja wyglądał groźnie, ale nikt nie doznał poważniejszych obrażeń. Policjanci ustalili, że bus nie posiada aktualnych badań technicznych, a jego kierowca ma zatrzymane uprawnienia.
W czwartek około godz. 5.30, dyżurny Policji, został poinformowany o zderzeniu dwóch pojazdów w Cmolasie. To odcinek drogi krajowej nr 9, relacji Tarnobrzeg – Rzeszów.
Ze wstępnych ustaleń policjantów wynika, że 41-letni mieszkaniec powiatu tarnobrzeskiego kierował mercedesem vito jadąc w kierunku Rzeszowa. Kierowca zjechał na przeciwległy pas jezdni, gdzie zderzył się z nadjeżdżającą z przeciwka ciężarową scanią. Cysterną kierował 56-letni mieszkaniec woj. podlaskiego. W wyniku zderzenia, samochody wjechały do przydrożnych rowów. Kierowca mercedesa podróżował razem z 42-letnią pasażerką. Na szczęście żaden z uczestników nie doznał poważnych obrażeń.
Badanie stanu trzeźwości wykazało, że obydwaj kierowcy byli trzeźwi. W trakcie czynności ustalono, że mercedes nie posiada aktualnych badań technicznych, a sprawdzenia w systemach informatycznych wykazały, że kierowca ma zatrzymane prawo jazdy. W sprawie trwają dalsze czynności. Policjanci wyjaśniają okoliczności i przyczyny tego zdarzenia.
