Rafał Augustyn po ostatnich zawodach kończy ten nietypowy sezon z kolejnym złotem Mistrzostw Polski na 50km (siódme mistrzostwo na tym dystansie) oraz powtórnym potwierdzeniem minimum olimpijskiego na Igrzyska w Tokio.
– Myślę, że wynik przyzwoity, trener i klub Lekkoatletyczny Klub Sportowy Stal Mielec są zadowoleni. Po raz kolejny wracam z Dudiniec z tarczą. Wszystko idzie w dobrym kierunku pod Igrzyska Olimpijskie, które już za rok w Kraju Kwitnącej Wiśni. Jednocześnie gratuluję pozostałym medalistom i dziękuje za walkę – podsumował Rafał Augustyn.