Dzisiejszy wieczór na Solskiego 1 mielecka Stal gościła zespół Legii Warszawa. Pierwsza połowa meczu zaczęła się od szybkich ataków Stali.
Warszawiacy odpowiadali szybkimi kontrami i po jednej z nich w 12 minucie bramkę na 1: 0 dla Legii strzelił Morishita. Stalowcy próbowali swoich sił w atakach pozycyjnych. Po jednym z zagrań w pole karne zawodnik Stali był faulowany i po videoweryfikacji sędzia podyktował rzut karny, który na bramkę zamienił Wlazło. Później mecz toczył się pod dyktando Legii. Stalowcy próbowali się odgryzać kontrami jednak nie udało się strzelić gola. Pierwsza połowa meczu zakończyła się remisem 1:1
Druga połowa meczu zaczęła się od szybkich ataków Stali które siały duże zagrożenie w polu karnym Legii. Warszawianie odpowiadali kontrami oraz atakiem pozycyjnym. W 63 minucie sędzia podyktował rzut karny dla Legii, który na bramkę na 1:2 zamienił Augustyniak. Później wkradła się nerwowość w konstruowaniu akcji i jej wykańczaniu. Wprowadzony pod koniec „joker” Wolsztyński w doliczonym czasie strzelił bramkę na 2:2 i takim wynikiem zakończył się mecz pomiędzy Stalą Mielec a Legią Warszawa.