Zimą dzięki ciężkiemu sprzętowi piloci mogą korzystać z lotnisk bez większych przeszkód. Maszyny pozwalają na jednoczesne odśnieżanie i odladzanie pasów startowych.
Wielu naszych mieszkańców zastanawia zapewne jednak w jaki sposób radzi sobie z zimą nasze mieleckie lotnisko. Postanowiliśmy to sprawdzić.
Rosjanie od dawna do odśnieżania używają osadzonych na ciężarówkach dysz wyjętych z wyeksploatowanych odrzutowców. Lotnisko Chopina w sezonie zimowym do dyspozycji ma dziesięć nowoczesnych zestawów odśnieżających składających się się z pługa, szczotki czyszczącej i silnej dmuchawy oraz zraszarki, a kilka miesięcy temu w ramach projektu „Automated Airfield Ground Maintenance” cztery ciągniki siodłowe Arocs Mercedes-Benz zaprezentowały zautomatyzowane oczyszczanie lotniska w powiązanym zestawie zdalnie sterowanych pojazdów. Tymczasem w Mielcu…
Na EPML zimową porą zaobserwować można odśnieżanie pasa w wykonaniu starej ciężarówki. To pojazd, który zapewne stacjonuje na naszym lotnisku od wielu lat, przypominając jednocześnie współczesnym użytkownikom pasa startowego, że niegdyś był to obiekt typowo wojskowy, perfekcyjnie jednak radzi sobie ze śniegiem na pasie startowym. Dzięki temu z lotniska korzystać można przez cały rok, a widok wiekowego pojazdu zapewne przywołuje w starszych lotnikach wiele wspomnień, a w tych młodszych wzbudza zainteresowanie lotniczą historią Mielca.
Video: Rafał Pazdro
Ponadto, sprawdzając które lotniska, lądowiska zapewniają bezpieczne wykonywanie operacji lotniczych zimą natknęliśmy się na tabelę (dostępną na stronie dlapilota.pl), która potwierdza, że mieleckie lotnisko jest obiektem znajdującym się w czołówce tego typu lotnisk w kraju, utrzymywanym w pełnej gotowości cały czas. Poniżej prezentujemy informacje dotyczące przygotowania nawierzchni pasów startowych różnych lotnisk.