13 kwietnia 2025 roku mieszkańcy Przecławia oraz licznie przybyli goście mieli okazję uczestniczyć w wyjątkowym wydarzeniu duchowym i artystycznym – Misterium Męki Pańskiej, które po kilkuletniej przerwie znów zagościło w przestrzeni parafii i parku zamkowego w Przecławiu. Ostatnia edycja tego poruszającego widowiska odbyła się w 2019 roku, a tegoroczny powrót okazał się wydarzeniem, które na długo pozostanie w pamięci uczestników.
Wieczorne przedstawienie rozpoczęło się punktualnie o godzinie 19:30 przy Parafii Wniebowzięcia Najświętszej Maryi Panny w Przecławiu, a następnie płynnie przeniosło się na sceny rozmieszczone w malowniczym Parku Zamku Przecław. W klimatycznie oświetlonym otoczeniu widzowie mogli przeżyć ostatnie chwile życia Jezusa Chrystusa – od modlitwy w Ogrójcu, przez Drogę Krzyżową, aż po śmierć Jezusa na krzyżu.
W inscenizacji udział wzięło ponad 60 zaangażowanych aktorów i wolontariuszy. Wśród nich znaleźli się członkowie Grupy Teatralnej „Teatr po godzinach” działającej przy Domu Kultury w Przecławiu, Stowarzyszenie Społeczno–Kulturalne „RĘDZINY”, parafianie, a także mieszkańcy Przecławia – dzieci, młodzież, dorośli i seniorzy. To niezwykłe zaangażowanie całej społeczności pokazało, jak silne są lokalne więzi i wspólna potrzeba duchowego przeżycia.
Reżyserią i opieką artystyczną zajęli się Jorge De Las Heras oraz Angelika Taraszka, którzy z wielką wrażliwością oddali zarówno głębię emocjonalną, jak i teologiczną treść Misterium. Dzięki ich pracy oraz ogromnemu zaangażowaniu wszystkich uczestników wydarzenie nabrało wyjątkowego charakteru – pełnego ciszy, skupienia, ale też wzruszenia i nadziei.
Współorganizatorami Misterium byli:
- Dom Kultury w Przecławiu,
- Parafia Wniebowzięcia Najświętszej Maryi Panny w Przecławiu,
- Stowarzyszenie Społeczno–Kulturalne „RĘDZINY”.
Tegoroczne Misterium nie tylko przypomniało o głębokim znaczeniu Wielkiego Tygodnia, ale również stało się świadectwem żywej wiary i wspólnoty. Organizatorzy już dziś zapowiadają kontynuację tej pięknej tradycji w kolejnych latach.






