Trzy miesiące w areszcie spędzi 21-letni mieszkaniec Mielca, który ranił nożem w okolice klatki piersiowej członka rodziny. Mężczyzna został zatrzymany tuż po dokonaniu przestępstwa.
Podejrzany przyznał się do zarzucanego mu czynu i złożył wyjaśniania. Znany jest policjantom z wcześniej popełnianych przestępstw.
Policjanci pod nadzorem mieleckiej prokuratury prowadzą postępowanie o usiłowanie zabójstwa. Jak ustalili funkcjonariusze do zdarzenia doszło w poniedziałek, podczas awantury domowej pomiędzy młodym mężczyzną a 51-letnim członkiem rodziny, który zamieszkuje na tej samej posesji. Podczas szarpaniny 21-letni mężczyzna zadał pokrzywdzonemu szereg ciosów nożem w okolice klatki piersiowej. Wezwana na miejsce załoga karetki pogotowia zabrała poszkodowanego z obrażeniami do mieleckiego szpitala.
21-letni mężczyzna został zatrzymany i osadzony w policyjnym areszcie. Zebrany materiał dowodowy, w tym przesłuchania świadków pozwoliły przedstawić podejrzanemu zarzut usiłowania zabójstwa. Mężczyzna przyznał się do zarzutu i złożył wyjaśnienia. Wczoraj na posiedzeniu sądu na wniosek policjantów popartych przez mielecką prokuraturę sąd zastosował wobec podejrzanego środek zapobiegawczy w postaci tymczasowego aresztowania na okres 3 miesięcy.
Za usiłowanie zabójstwa grozi kara pozbawienia wolności do 25 lat.
