Policjanci interweniowali wobec 46-letniego mężczyzny, który mając prawie 3 promile alkoholu w organizmie, razem z nietrzeźwym 29-letnim mieszkańcem gminy Raniżów, przewoził ciągnikiem deski. Wóz, na którym transportowali ładunek, wywrócił się do przydrożnego rowu. Dodatkowo okazało się, że 46-latek, nie posiada uprawnień do kierowania.
Policjanci interweniowali w piątek w związku ze zgłoszeniem, że drogą relacji Korczowiska – Zielonka ma poruszać się ciągnik rolniczy z wozem załadowanym deskami, którego kierowca może być nietrzeźwy.
Kiedy funkcjonariusze dojechali na miejsce, zauważyli stojący na poboczu ciągnik, a w przydrożnym rowie wóz załadowany częściowo deskami. Przy pojeździe dwóch mężczyzn ładowało znajdujące się obok wozu deski.
Policjanci wylegitymowali obydwu mężczyzn. Oświadczyli, że ciągnikiem kierował 46-latek, który poinformował, że wjechał do przydrożnego rowu, aby uniknąć zderzenia z jadącym z przeciwnego kierunku samochodem. Jak ustalili policjanci, mężczyzna nie posiada uprawnień do kierowania, a ciągnik miał jedynie połowę tablicy rejestracyjnej. Obydwaj mężczyźni zostali doprowadzeni do kolbuszowskiej jednostki, gdzie zostali przebadani na stan trzeźwości. Badanie 46-latka wykazało 2,74 promila alkoholu w jego organizmie, a u jego 29-letniego kolegi ponad promil.
W sprawie prowadzone jest dalsze postępowanie.