Ponad trzy promile alkoholu w organizmie, cofnięte uprawnienia oraz zakaz kierowania pojazdami mechanicznymi miał kierowca skutera, którego w piątek zatrzymali policjanci. Zgłoszenie pochodziło od świadka, którzy widząc pijanego motorowerzystę powiadomił Policję. Dzięki takiej reakcji, 44-latek nie uniknie odpowiedzialności.
W piątek około godz.12, policjanci interweniowali w Kosowach, w związku ze zgłoszeniem dotyczącym kierowania skuterem przez nietrzeźwego mężczyznę. Z relacji zgłaszającego wynikało, że pijany motorowerzysta ma poruszać się drogą wojewódzką w kierunku Mielca.
Podczas patrolowania wskazanego odcinka drogi wojewódzkiej relacji Kolbuszowa – Mielec, w Kosowach funkcjonariusze zauważyli leżący na poboczu drogi motorower. Z relacji świadków wynikało, że jadący nim mężczyzna oddalił się w pobliskie zarośla. Policjanci udali się w to miejsce i szybko zatrzymali znajdującego się tam mężczyznę. 44-letni mieszkaniec gminy Niwiska przyznał, że kierował motorowerem.
Mężczyzna został przebadany na stan trzeźwości, które wykazało 3,38 promila alkoholu w jego organizmie. W trakcie czynności okazało się również, że 44-latek ma cofnięte uprawnienia do kierowania pojazdami oraz aktywny zakaz prowadzenie wszelkich pojazdów mechanicznych.
Za popełnione przestępstwa 44-latek odpowie przed sądem.
