Ponad pół promila alkoholu w organizmie miał kierowca autobusu szkolnego, którego wczoraj rano w Cmolasie zatrzymali do kontroli drogowej kolbuszowscy policjanci. 50-letni mężczyzna wiózł dzieci do szkoły. Uczniowie wraz z opiekunem dotarli na lekcje pieszo. Kierowcę za jazdę w stanie nietrzeźwości czeka odpowiedzialność przed sądem.
Policjanci z Referatu Ruchu Drogowego kolbuszowskiej jednostki zatrzymali wczoraj około 7.30 w Cmolasie do kontroli drogowej kierowcę autobusu szkolnego. Mężczyzna dowoził dzieci z miejscowości położonych na terenie gminy do szkoły w Cmolasie.
Z ustaleń policjantów wynika, że w autobusie było 45 uczniów i opiekun. W trakcie wykonywanych czynności policjanci sprawdzili stan trzeźwości 50-letniego mieszkańca powiatu kolbuszowskiego. Badanie wykazało, że mężczyzna ma 0,6 promila alkoholu w organizmie.
Niestety mężczyzna nie mógł kontynuować jazdy, więc dzieci wraz z opiekunem pieszo pokonały odległość około 150 metrów, jaka im pozostała do szkoły. Autobus zabezpieczył inny kierowca z firmy zajmującej się przewozem.
50-letniego mieszkańca powiatu kolbuszowskiego, który kierował autobusem przewieziono do kolbuszowskiej jednostki. Policjanci zatrzymali mu prawo jazdy. Mężczyzna poinformował policjantów, że poprzedniego dnia spożywał alkohol. Po wykonaniu wszystkich czynności został zwolniony do domu.
Za popełnione przestępstwo czeka go odpowiedzialność przed sądem. Za kierowanie w stanie nietrzeźwości grozi do 2 lat pozbawienia wolności.