Tragiczne zderzenie na drodze Mielec-Tarnobrzeg: młody kierowca nieprzytomny trafił do szpitala.
26 marca, około godziny 23:50, spokojną noc w miejscowości Jaślany (gmina Tuszów Narodowy) przerwał dramatyczny incydent drogowy. Na trasie wojewódzkiej 985, stanowiącej kluczowe połączenie między Mielcem a Tarnobrzegiem, doszło do kolizji o katastrofalnych skutkach.
Starcie: osobówka kontra ciężarówka.
Wstępne ustalenia śledczych wskazują, że 19-letni mieszkaniec gminy Tuszów Narodowy, prowadząc samochód marki Renault, włączając się do ruchu, zlekceważył pierwszeństwo przejazdu nadjeżdżającego pojazdu ciężarowego. To fatalne w skutkach niedopatrzenie doprowadziło do potężnego zderzenia.
Siła uderzenia była tak ogromna, że ciężarówka wypadła z drogi i przewróciła się na bok.
Najbardziej poszkodowany w tym tragicznym zdarzeniu został młody kierowca Renault. W chwili przybycia służb ratunkowych mężczyzna był nieprzytomny. Został natychmiast przewieziony do szpitala, gdzie lekarze walczą o jego życie. Jego stan określany jest jako krytyczny.
Kierowca ciężarówki, choć wstrząśnięty całym zajściem, nie doznał poważniejszych obrażeń.
Paraliż komunikacyjny na trasie Mielec-Tarnobrzeg
Na miejscu zdarzenia przez wiele godzin pracowały liczne służby: policja, straż pożarna oraz ratownicy medyczni. Droga relacji Mielec-Tarnobrzeg była całkowicie zablokowana, co spowodowało ogromne utrudnienia w ruchu.
Funkcjonariusze policji prowadzą intensywne dochodzenie, mające na celu dokładne wyjaśnienie wszystkich okoliczności tego tragicznego wypadku.
Warto wspomnieć, że pierwszej pomocy przedmedycznej poszkodowanemu kierowcy udzielił mieszkaniec Jaślan, który jest strażakiem. Jego szybka reakcja mogła uratować życie młodego mężczyzny.
fot.: K. Radoń
1 Komentarz
Oprócz strażaków pomocy też udzielali wracający z pracy z autobusem.