W trybie zdalnym obradowali radni podczas XXXIX sesji Rady Miejskiej, która odbyła się wczoraj (30 listopada).
Wśród szeregu uchwał, jakie znalazły się w porządku obrad, największą dyskusje wywołało podjęcie uchwały w sprawie określenia wysokości stawek podatku od nieruchomości na rok 2022. Prezydent Mielca Jacek Wiśniewski zaproponował podwyższenie tych stawek o wskaźnik waloryzacyjny wskazany samorządom przez Ministerstwo Finansów w wysokości 3,6 %.
–Jest to dla mnie bardzo trudna decyzja, ale faktem jest, że sytuacja budżetowa naszego miasta jest bardzo trudna – powiedział prezydent, dodając: – Złożyło się na to kilka czynników. Po pierwsze w wyniku polityki fiskalnej rządu utraciliśmy około 18 mln dochodów bieżących, mocno odczuliśmy także skutki pandemii, a do tego mamy do czynienia z inflacją, która osiągnęła poziom blisko 8 procent. Zdaję sobie sprawę, że z jednej strony mielczanie mocno odczuwają rosnące koszty codziennego życia, ale z drugiej strony jako mieszkańcy naszego miasta mają swoje oczekiwania i potrzeby. Aby móc je zaspokoić, potrzebne są określone dochody. Jednym ze źródeł dochodów gminy są podatki, które nie były waloryzowane od 2019 roku.
Szczegółową argumentację dotyczącą konieczności zwiększenia dochodów miasta Mielca przedstawiła Skarbnik Anna Kobylarz. Zwróciła ona uwagę na to, że już od roku 2019 miasto Mielec notuje ubytki w dochodach bieżących i wszelkie prognozy finansowe jakie powstały w roku 2017, gdy Rada Miejska podejmowała decyzję o budowie nowej hali sportowej, rozminęły się z rzeczywistością.
– Według wyliczeń Ministerstwa Finansów w roku 2022 musimy się spodziewać ubytku w dochodach bieżących rzędu 4,7 mln zł. Już teraz wiemy, że nasze wpływy z podatków będą w bieżącym roku mniejsze o około 1,4 mln zł., co wynika m.in. z różnych ulg i zwolnień podatkowych dla mieszkańców i przedsiębiorców wprowadzonych dla złagodzenia skutków pandemii – mówiła Anna Kobylarz, która informowała radnych także o innych aspektach trudnej sytuacji finansowej budżetu Mielca.
Ostatecznie radni 12 głosami „za”, przy jednym głosie „wstrzymującym się” i 10 głosach „przeciw”, przyjęli stawki podatku od nieruchomości zaproponowane przez Prezydenta.
Jakie będą skutki finansowe przyjętej podwyżki stawek podatkowych o 3,6 procenta? Dla rodziny posiadającej mieszkanie o pow. 50 m kw. (plus piwnica 8 m kw. i grunt działki 30 m kw.) koszt podwyżki zamknie się kwotą 2,01 zł. za cały rok. Właściciel domu jednorodzinnego o przykładowej pow.100 m kw. (plus garaż 35 m kw. i działka 10 arów) zapłaci za rok o 22,80 zł. więcej. W przypadku przedsiębiorcy prowadzącego działalność gospodarczą w budynku o pow. 200 m kw. (działka 10 ar.) podwyżka stawki podatku od nieruchomości spowoduje, że zapłaci on w skali roku o 164 zł więcej.
