Około 50 rowerzystów wzięło udział w 4. Rajdzie rowerowym Szlakiem Białych Wilków. Impreza, która odbyła się w Święto Flagi miała upamiętnić żołnierzy Narodowych Sił Zbrojnych.
Rajd wyruszył przed południem sprzed symbolicznego grobu Wojciecha Lisa, zlokalizowanego na mieleckiej Starówce. Następnie rowerzyści pojechali do Tuszowa Narodowego, gdzie spotkali się z władzami gminy w domu urodzenia gen. Władysława Sikorskiego.
Następnie razem z wójtem Andrzejem Głazem rajd pojechał na Polanę Żołnierzy Niezłomnych w Szydłowcu ,gdzie uczestnicy wspólnie piekli kiełbasy, a chętni mogli postrzelać z wiatrówki i łuku oraz przejechać się zabytkowym samochodem terenowym.
Rajd zorganizowali mieleccy rowerzyści wspólnie z Klubem Historycznym „Prawda i Pamięć”.
Najmłodszym uczestnikiem rajdu był Bartek Kaniewski, który dzielnie dojechał do końca rajdu.
