Poprzedni mecz Wisła Płock przegrała u siebie z Miedzią 1:5, co wielu kibicom Stali poprawiło to apetyty przed dzisiejszym meczem. Jednak dziś widać, że ostatnie zwycięstwo biało-niebieskich z Podbeskidziem nie zapoczątkowało istotnych zmian na lepsze.
Wśród opuszczających stadion smutnych kibiców pojawiała się myśl, że poprzedni trener Janusz Białek w trakcie takiego meczu potrafiłby tak zmotywować piłkarzy, że obraz gry w następnej połowie wyglądał znacznie inaczej, co skutkowało często zwycięstwami.
Stal dziś bez tzw. ostatniego podania nie była stroną przeważającą. Groźne kontry gości mogły zmienić wynik na jeszcze bardziej niekorzystny. Mecz był zacięty do ostatnich minut ale… szczęście i sędzia nie byli dziś po naszej stronie.
0:1 – 17. Ivan Lytvynyuk
FKS Stal Mielec: 88. Marek Kozioł, 2. Sebastian Zalepa (68 min., 3. Krzysztof Kiercz), 4. Robert Sulewski, 6. Piotr Marciniec, 7. Szymon Sobczak, 11. Michał Bierzało, 14. Piotr Głowacki (62 min., 15. Tomasz Prejs), 16. Adrian Liberacki, 19. Grzegorz Fonfara (62 min., 10. Sebastian Szczepański), 20. Sebastian Łętocha, 31. Kamil Radulj
Rezerwowi: 12. Tomasz Libera, 13. Przemysław Lech, 18. Dorian Buczek, 23. Krystian Getinger
Trenerzy: Zbigniew Smółka, Maciej Serafiński, Bogusław Wyparło
Żółte kartki: Głowacki, Marciniec – Popiołek, Darmochwał
Sędziowie: Kornel Paszkiewicz
Widzów: 2649