Jak co roku Samorządowy Ośrodek Kultury i Rekreacji Gminy w Wadowicach Górnych wraca ze zbiórką białych i czerwonych zniczy, które 1 listopada zapłoną na polskich cmentarzach za wschodnią granicą na Ukrainie.
Pomysł polskiego Radia Lwów i polskiego konsulatu we Lwowie w ciągu kilkunastu lat zamienił się w wielką akcję społeczną, której koordynatorem jest Telewizja Rzeszów.
Zaczęło się od lwowskich nekropolii, ale w kolejnych latach akcja rozszerzyła się też o małe polskie cmentarze, na przykład w Jaworowie czy Janowie, gdzie miejscowi Polacy co roku czekają na znicze zbierane na Podkarpaciu.
To dzięki kolejnym osobom, organizacjom i samorządom, które decydują się na udział w akcji, co roku udaje się zebrać nawet 50-60 tysięcy zniczy. W przekonaniu, że to ważne wsparcie Polaków z Ukrainy, ale też lekcja historii i patriotyzmu.
W tym roku wielki finał akcji w siedzibie Telewizji Rzeszów zaplanowany został na 20 października. Potem znicze pojadą na Ukrainę tak, aby miejscowi Polacy 1 listopada mogli je zapalić na grobach swoich bliskich, ale też tych często bezimiennych. Aby to było możliwe, wsparcie z Polski jest niezbędne, bo miejscowych Polaków jest coraz mniej, a polskich grobów są tysiące.
W tym roku w związku z trwającą na Ukrainie wojną znicze też będą zawiezione za wschodnią granicę, które będzie można zapalić na grobach ukraińskich żołnierzy, którzy w niej zginęli, a są pochowani między innymi na Cmentarzu Łyczakowskim.
Do udziału w akcji Światełko Pamięci dla najpiękniejszego polskiego cmentarza we Lwowie organizatorzy zapraszają przedszkola i szkoły, zakłady pracy i OSP z terenu gminy Wadowice Górne, a także osoby indywidualne.
Białe i czerwone znicze zbierać będą do 20 października w ośrodku kultury.