Pamiętam, jak dawno temu Babcia opowiadała mi zdarzenie z lata roku 1914. Miało miejsce w naszej Borowej, w czasie jakiegoś nabożeństwa w kościele, zapewne mszy...
Kiedyś, w czasach słusznie – dla mnie – minionych, był taki dziwoląg językowy, jak „światopogląd naukowy”. Oznaczał on – w przełożeniu na dzisiejszą mowę –...