W piątkowy wieczór miłośnicy punk rocka tłumnie zgromadzili się w rzeszowskim Klubie Pod Palmą, by wspólnie świętować wyjątkowe wydarzenie – urodzinowy koncert legendarnej formacji KSU. Ten kultowy zespół, będący ikoną polskiej sceny punkowej oraz symbolem Bieszczad, wystąpił z okazji 64. urodzin swojego założyciela i charyzmatycznego lidera, Eugeniusza „Siczki” Olejarczyka.
Klub wypełnił się po brzegi wiernymi fanami, którzy przybyli, by oddać hołd jednej z najważniejszych postaci rodzimego punk rocka. Atmosfera tego wieczoru była niezwykle gorąca, a emocje unosiły się w powietrzu od pierwszych minut wydarzenia. Zanim na scenie pojawiła się gwiazda wieczoru, publiczność miała okazję usłyszeć aż trzy zespoły supportujące – Gerard Magnus Band, Pisk oraz Stare Dziady. Każda z tych grup dostarczyła zgromadzonym solidną dawkę energii i doskonale przygotowała ich na występ głównej atrakcji.
Gdy wreszcie KSU pojawiło się na scenie, klub eksplodował entuzjazmem. Fani jednogłośnie odśpiewali gromkie „Sto lat” dla Siczki, a jubilat otrzymał okolicznościowy tort, co dodało wydarzeniu jeszcze bardziej wyjątkowego charakteru. Koncert trwał do godziny 22:00, a w jego trakcie nie zabrakło największych hitów zespołu, które publiczność śpiewała razem z muzykami.









źródło i zdjęcia: Robert Kaczmarek