Problem zanieczyszczenia powietrza na obszarze Mielca i związana z tym działalność firmy Kronospan była jednym z tematów poruszanych podczas czwartkowego posiedzenia plenarnego Podkarpackiej Wojewódzkiej Rady Dialogu Społecznego. Na zaproszenie przewodniczącego w spotkaniu wzięli udział Pełniący Funkcję Prezydenta Miasta Mielca Fryderyk Kapinos oraz przedstawiciele ruchu społecznego, organizatorzy niedzielnego marszu w obronie czystego powietrza.
Zaproszenie na posiedzenie PWRDS otrzymał także prezes firmy Kronospan, który jednak nie przybył do Rzeszowa, nie wskazując również osoby, która w imieniu firmy wzięłaby udział w posiedzeniu. – Bardzo mnie martwi nieobecność przedstawiciela firmy w dzisiejszym spotkaniu, tym bardziej, że forma dialogu społecznego daje nieskrępowaną możliwość zabrania głosu i przedstawienia wyjaśnień w tym temacie – powiedział Fryderyk Kapinos.
Pełniący funkcję prezydenta Mielca poinformował o działaniach samorządu miasta w sprawie zanieczyszczenia powietrza, wśród których znalazły się m.in. umowa z firmą certyfikowaną przez Polski Centrum Badań i Akredytacji, na przeprowadzenie na terenie firmy niezapowiedzianych kontroli emisji PM2,5, PM10 i formaldehydu. – Jako miasto przemysłowe, czyli szczególnie zagrożone zanieczyszczeniem środowiska, staramy się także o udział w rządowym programie pilotażowym „Smog stop” – dodał prezydent. Zaznaczył także, że cała sytuacja bardzo niekorzystnie wpłynęła na wizerunek miasta. – Niezwykle trudno będzie nam starać się o nowych inwestorów i mieszkańców. Odbudowa wizerunku będzie niezwykle kosztowna i czasochłonna – powiedział Fryderyk Kapinos.
Obszerne stanowisko w sprawie zanieczyszczenia powietrza w Mielcu przedstawił w imieniu ruchu społecznego Piotr Tabor, jeden z inicjatorów i organizatorów marszu, który odbył się w minioną niedzielę. Przedstawił m.in. analizę wskaźników Wojewódzkiego Inspektoratu Ochrony Środowiska a także czujników airly. – Żeby wyjść na spacer musimy sprawdzać z której strony wieje wiatr – tłumaczył Piotr Tabor. – Firma deklaruje modernizację, ale wnioskuje o wysokie normy emisji. Niepokoi nas kwestia tzw. Lotnych Związków Organicznych, które do tej pory nie były opomiarowane. Przez lata w Kronospanie nic nie robiono, aby zmniejszyć wpływ na środowisko. Firma straciła nasze zaufanie – podkreślał Piotr Tabor.
Marszałek województwa podkarpackiego Władysław Ortyl przyznał, że dane dotyczące wskazań zanieczyszczenia powietrza, przedstawione przez Piotra Tabora są niezwykle ważne. – To pokazuje, że przez wiele lat od początku nie zrobiono nic. Cokolwiek zaczęto robić dopiero kilka lat temu. Mam propozycję aby rada ponowiła zaproszenie na kolejne spotkanie dla przedstawicieli firmy.
Chciałbym aby zaprosić także przedstawicieli wszystkich służb, instytucji, które w tej sprawie mają kompetencje, a także wystosujmy zaproszenie do ministra Henryka Kowalczyka, którego zaprosiłem już aby przyjechał również do Mielca – podsumował marszałek Władysław Ortyl.
– My tej sprawy tak nie zostawimy. Byłem w Mielcu. Widziałem jaka panuje sytuacja. Jest to bardzo niepokojące. Zrobimy wszystko, żeby pomóc mieszkańcom. To jest temat trudny, bo firma ta jest dużym pracodawcą
w Mielcu – powiedział Artur Rozmus, przewodniczący rady, który jak podkreślał reprezentuje w radzie środowisko przedsiębiorców.
W skład WRDS wchodzą: przedstawiciele reprezentatywnych organizacji związkowych, przedstawiciele reprezentatywnych organizacji pracodawców, wojewoda i marszałek województwa.
Edward Tabor
