Malowali, rzeźbili, tworzyli ceramikę. Inspiracją były nowe miejsca, krajobrazy, ludzie… Powstały prace, z których te najlepsze prezentowane są podczas wystawy poplenerowej w mieleckiej Galerii ESCEK.
Łańcut, Niedzica-Frydman i Kolbuszowa – to tam co roku organizatorzy plenerów tworzą wszelkie warunki artystom, aby mogli tworzyć w spokoju. Plenery organizowane w tych miejscach mają już całkiem sporą tradycję, a dwa z nich miały jubileusze: w Łańcucie plener odbył się już po raz 25, a w Kolbuszowej – po raz 20. W Niedzicy – Frydmanie artyści malowali po raz 7.
O to, aby plenery się odbyły, od lat zabiegają: Jan Zbigniew Majczak (Łańcut oraz Niedzica-Frydman) oraz Maksymilian Starzec (Kolbuszowa). To właśnie oni byli gośćmi honorowymi wernisażu wystawy, która odbyła się 24 marca w Galerii ESCEK Domu Kultury. Wernisaż poprowadziła dyrektor Samorządowego Centrum Kultury Joanna Kruszyńska, a wśród publiczności znalazło się kilkoro artystów, którzy brali udział w plenerach.
Wystawa potrwa do 16 kwietnia.
