Trener przygotowania motorycznego – Piotr Bachan dołączył do naszego sztabu szkoleniowego, gdzie pozostaje również Marcin Basiak, który wraz z Dawidem Nilssonem poprowadzi zespół w nadchodzących rozgrywkach PGNiG Superligi.
Piotr Bachan trenerem przygotowania motorycznego
Sztab szkoleniowy SPR Stali Mielec jest stale rozbudowywany. Kilkanaście dni temu informowaliśmy o nowym trenerze bramkarzy, a teraz uzupełniamy naszą wiadomość o trenera przygotowania motorycznego.
Zespół biało-niebieskich zyskał trenera przygotowania motorycznego, z którym wstępna współpraca rozpoczęła się już w ubiegłym sezonie. To był jeden z pomysłów prezesa klubu, Romana Kowalika.
To Piotr Bachan, który od wielu lat związany jest ze sportem. Dotychczas głównie z piłką nożną, ale zagadnienia z piłki ręcznej nie były mu obce. Zresztą nasi zawodnicy bardzo sobie chwalą dotychczasową współpracę z tym trenerem.
Tutaj warto zaznaczyć, że trenerzy od przygotowania motorycznego, stają się coraz bardziej popularni w Polsce. Coraz więcej drużyn decyduje się na zatrudnienie takich trenerów, aby pomoc swoim zawodnikom w rozwoju.
Czym zajmuje się trener przygotowania motorycznego? To przede wszystkim profilaktyka urazów u sportowca. Dzięki zajęciom z trenerem organizmy zawodników są cały czas monitorowane. To także dzięki jego pracy udaje się zapobiegać kontuzjom oraz pomagać zawodnikom utrzymać najwyższą formę przez cały sezon.
– Wiadomo, że piłka ręczna jest sportem bardzo kontaktowym, dlatego pewnej grupy urazów często nie da się uniknąć. Są one konsekwencją starć na boisku – tłumaczy trener Bachan. – Naszym zadaniem jest takie przygotowanie zawodników, by jak najmniej było urazów przeciążeniowych – dodaje.
– Podczas naszej współpracy będziemy dbać o każdy aspekt, od szybkości, poprzez siłę, skoczność, po koordynację i zwinność– wyjaśnia Piotr Bachan. – Plan jest taki, żeby drużyna była gotowa na 100% już na pierwszy mecz sezonu, czyli starcie z PGE VIVE Kielce.
Zawodnicy od początku sezonu pracują na nowoczesnym sprzęcie, który pojawił się w klubie dzięki wsparciu prezesa, Romana Kowalika. To przede wszystkim system OPTO JUMP.
– Ten system służy do określania poziomu mocy zawodników. W okresie przygotowawczym posłużył nam do wstępnej diagnozy. Dzięki temu wiemy, na jakich obciążeniach mamy pracować z zawodnikami – precyzuje trener przygotowania motorycznego SPR Stali Mielec.
Nowy sezon PGNiG Superligi mężczyzn rusza 30 sierpnia. Dzień później nasza drużyna zmierzy się na wyjeździe z PGE VIVE Kielce.
Marcin Basiak pozostaje w sztabie szkoleniowym SPR Stal Mielec
Ostatni rok dla Marcina Basiaka to prawdziwy roller coaster. W zeszłym sezonie zakończył zawodową karierę będąc wychowankiem i jedną z ikon naszego klubu. Następnie objął zespół rezerw występujący w II lidze. Zaledwie po kilku miesiącach w roli początkującego szkoleniowca dostał szansę pracy przy pierwszym zespole występującym w PGNiG Superlidze, u boku Michała Przybylskiego.
Nie był to jednak koniec, gdyż po zaledwie kilku tygodniach rolę pierwszego trenera przestał pełnić wspomniany wyżej Michał Przybylski, a ciężar poprowadzenia zespołu wziął na swoje barki 38-latek, który stanął przed zadaniem bardzo trudnym, by nie powiedzieć niemożliwym. Stal była na dnie ligowej tabeli i praktycznie jedną nogą w 1. lidze, lecz dwa kluczowe zwycięstwa z Arką Gdynia, Zagłębiem Lubin i korzystny wynik w spotkaniu Wybrzeża Gdańsk z Arką spowodowały, że mielczanie utrzymali się w PGNiG Superlidze.
Od początku sezonu nowym trenerem mielczan został były reprezentant Polski – Dawid Nilsson. Wraz z nim na ławce trenerskiej zasiądzie jednak Marcin Basiak, który pozostaje w sztabie szkoleniowym.
