W poniedziałek oraz wtorek podopieczni Krzysztofa Lipki i Tomasza Sondeja podejmowali na własnym parkiecie Wicemistrza Ukrainy – ZTR Zaporoże, który w Mielcu jest świetnie znany z przedsezonowych sparingów, odbywających się pomiędzy obiema drużynami nieprzerwanie od kilku lat.
Z większości z tych starć, górą wychodzili nasi sąsiedzi ze wschodu, choć tym razem mielczanie postawili bardzo twarde warunki.
W poniedziałek strzelanie zaczął Jakub Ćwięka, lecz bardzo szybko odpowiedział mu Andrii Akimenko. Przez większą część pierwszej połowy wynik oscylował na granicy remisu, lecz dziesięć minut przed końcem ZTR wyszedł nawet czterobramkowe prowadzenie. Mielczanie bardzo szybko jednak odpowiedzieli bramkami min. Tomasza Mochockiego i Rudolfa Cuzicia, w związku z czym do przerwy goście prowadzili tylko 14:13.
Druga odsłona nadal była niezwykle zacięta, a Stal w 44. minucie za sprawą Huberta Skucińskiego wyszła nawet na prowadzenie 22:21. Niestety w 53. minucie gry, „Czeczeńcom” przytrafił się siedmiominutowy przestój, kiedy to nie rzucili żadnej bramki. Podopieczni Vitalija Nata skrzętnie to wykorzystali i zwyciężyli 36:30
SPR Stal Mielec – ZTR Zaporoże 30:36 (13:14)
SPR Stal: Lipka, Wiśniewski, Witkowski – Wilk 2, Krępa 2, Janyst, Skuciński 2, Rusin, Mochocki 2, Sarajlić 3, Grzegorek 2, Kowalczyk 3, Cuzić 4, Krupa 2, Rutkowski 6, Cwięka 2.
ZTR: Dereviankin, Veremchukk Kriuchkov, Severyn 3, Strelnikov, Akimenko 7, Burzak 2, Konstantinov 6, Ganchev 2, Isanchuk 1, Karamyshev 1, Artmenko 7, Tilte 4, Korielov 1, Shcherbak 2, Cherkashchenko, Ilchenko.
Pierwsza odsłona wtorkowego spotkania była niemal kopią pierwszych 30. minut meczu rozgrywanego dnia poprzedniego. Oba zespoły nie pozwoliły rywalowi odskoczyć, choć pod przed zejściem do szatni ta sztuka udała się zawodnikom Zaporoża, którzy prowadzili 14:10.
Po przerwie Stal niestety opadła już z sił, a Wicemistrz Ukrainy coraz mocniej naznaczał swoją przewagę. Duża w tym zasługa ukraińskich bramkarzy, którzy tego dnia byli świetnie dysponowani. Nie inaczej było z Tomaszem Mochockim, który do siatki rywali trafił 6 razy. Niestety na nic się to zdało, gdyż ZTR triumfował dosyć wyraźnie, 33:20.
SPR Stal Mielec – ZTR Zaporoże 20:33 (10:14)
SPR Stal: Lipka, Wiśniewski, Witkowski – Wilk, Krępa 1, Janyst, Skuciński, Rusin 1, Mochocki 6, Sarajlić 4, Grzegorek 3, Kowalczyk 3, Cuzić, Krupa, Rutkowski 2, Ćwięka.
ZTR: Dereviankin, Veremchukk Kriuchkov, Severyn , Strelnikov 1, Akimenko 6, Burzak, Konstantinov1, Ganchev 2, Isanchuk 2, Karamyshev 5, Artmenko 4, Tilte, Korielov 2, Shcherbak 3, Cherkashchenko 3, Ilchenko 4.
Podopiecznych Krzysztofa Lipki i Tomasza Sondeja przed nowym sezonem czeka jeszcze Memoriał im. Antoniego Weryńśkiego, który potrwa od piątku do niedzieli.
