Dzisiejszy mecz był ciekawym widowiskiem. Przy licznie zgromadzonej publiczności (kibiców gości ok. 1,2 tys.) mecz pomiędzy Stalą Mielec a Koroną Kielce zaczął się od ataków „cios za cios”.
W 9 minucie błąd popełnił Mrozek, wychodząc z bramki, co zauważył Petrow z Korony i strzałem z połowy boiska przelobował bramkarza Stali. Później mecz toczył się w różnym tempie, by w końcu w 40 minucie po rzucie wolnym strzałem głową strzelił bramkę wyrównującą Kamil Kruk i takim wynikiem zakończyła się pierwsza połowa meczu.
Druga połowa meczu zaczęła się sennie i tempo meczu zdecydowanie spadło. Po kolejnym rzucie różnym strzałem głową na wagę trzech punktów popisał się ponownie Kamil Kruk. Końcówka meczu to ataki Korony jednak nie przyniosły one żadnego efektu. Stal Mielec pokonała Koronę Kielce 2:1.
Stal Mielec – Korona Kielce 2:1 (1:1)
Bramki: Kamil Kruk 40, 72 – Kyryło Petrow 9
Stal: Mrozek – Hiszpański (90. Wolski), Kruk, Matras, Flis, Getinger – Hinokio (72. Mak), Vallejo, Wlazło, Domański (90. Ciepiela) – Sappinen (72. Lebedyński).
Korona: Zapytowski – Godinho, Zator, Trojak, Briceag – Podgórski (75. Kostorz), Petrow, Deaconu, Nono, Łukowski (69. Błanik) – Szykawka.
Żółta kartka: Kruk.
Sędziował: Bartosz Frankowski (Toruń).
Widzów: 6492.
Z płyty boiska
Przed i po meczu
Kibice na meczu
Materiał wideo wkrótce
