Mundurowi zabezpieczali miejsce odnalezienia niewybuchu w Żarówce. Granat moździerzowy, wykopał mężczyzna wykonujący prace ziemne.
Funkcjonariusze przeprowadzili rozpoznanie minersko-pirotechniczne, zabezpieczyli miejsce znalezienia niewybuchu i powiadomili saperów.
We wtorek (19.09), przed godz. 15 dyżurny mieleckiej komendy został powiadomiony przez mężczyznę wykonującego prace ziemne na polu ornym, o znalezieniu przedmiotu przypominającego niewybuch. Na miejsce znaleziska przybył patrol mundurowych z komisariatu w Radomyślu Wielkim, który potwierdził zgłoszenie. Funkcjonariusze ustalili, że pracownik, który wykonywał prace ziemne na polu ornym, natknął się na niewybuch.
Policyjny pirotechnik przeprowadził rozpoznanie minersko-pirotechniczne. Ustalenia wykazały, że znaleziony niewybuch, to granat moździerzowy kal. 82 mm o długości 40 cm, pochodzących najprawdopodobniej z okresu II wojny światowej. Wezwani na miejsce saperzy z 21 Batalionu Dowodzenia w Rzeszowie sprawdzili teren i usunęli niewybuch.
Nadal możemy natknąć się na niebezpieczne znaleziska z okresu wojny. Niewybuchy i niewypały, mimo że tyle lat znajdowały się pod ziemią, są w dalszym ciągu niebezpieczne. Często są skorodowane i stanowią śmiertelne zagrożenie, dlatego apelujemy do wszystkich, którzy ujawnią tego rodzaju przedmioty, aby pod żadnym pozorem ich nie podnosić, odkopywać, przenosić w inne miejsce i manipulować przy nich. W przypadku znalezienia niewypału czy niewybuchu należy niezwłocznie powiadomić Policję, a miejsce takie zabezpieczyć przed przypadkowym dostępem osób postronnych.