Dzisiejszy mecz z Mistrzem Polski wyglądał w pierwszej połowie ciekawie. Stal stanęła do walki z prawdopodobnym uczestnikiem Ligi Mistrzów w tym sezonie.
Była wymiana ciosów duże tempo, ale brakło nam wykończenia. W końcówce pierwszej połowy gospodarze strzelili nam bramkę do szatni to i poskutkowało.
Druga połowa już była bardziej pod dyktando Medalików. Trener Kamil Kiereś w przerwie meczu nie zdecydował się na przeprowadzenie zmian. Drugą bramkę w tym spotkaniu zdobył zespół Raków, a na listę strzelców wpisał się były zawodnik Stali Mielec – Bartosz Nowak. Spotkanie zakończyło się wynikiem 2:0 dla zespołu z Częstochowy.
Na pomeczowej konferencji prasowej dziennikarze przypomnieli role, jaką spełnił nasz trener, w historii klubu gospodarzy. Otóż drużyna kierowana wówczas przez Kieresia wygrała z Rakowem 8:1 i to za skutkowało zmianą trenera i pojawił się wtedy Marek Papszun obecnie najlepszy trener w Polsce, który doprowadził swoją drużynę do Mistrza Polski.
Raków Częstochowa – FKS Stal Mielec 2 : 0 (1:0)
Bramki:
Giannis Papanikolaou (47′)
Bartosz Nowak (63′)
Tsiftsis – Rundić, Arsenić, Racovitan – Sorescu, Papanikolaou, Lederman, Tudor – Nowak, Drachal, Zwoliński.
Rezerwowi: V. Kovačević – Berggren, A. Kovačević, Plavšić, J. Silva, Koczerhin, Cebula, Piasecki, Kittel.
Stal Mielec:
Kochalski – Pajnowski, Matras, Ehmann, Getinger – Wlazło, Trąbka, Gerstenstein, Hinokio – Domański, Szkurin.
Rezerwowi: Jałocha – Esselink, M. Stępień, Guillaumier, Wołkowicz, Meriluoto, Ferreira Santos, Wolsztyński.
Miejski Stadion Piłkarski, Częstochowa
Kartki: 34. Lederman (RAK), 49. Tudor (RAK), 62. Zwoliński (RAK) – 47. Wlazło (SMI), 55. Hinokio (SMI), 89. Ehmann (SMI)
Widzów: 5255
