Na blisko pięć tysięcy złotych oszacowano szkody wynikłe ze zniszczenia siedmiu pojemników na śmieci. Jest to niestety kolejny akt wandalizmu, do którego kilka dni temu doszło na mieleckich bulwarach nad Wisłoką.
– Pierwszy sygnał o tym zdarzeniu otrzymaliśmy od jednego z mieszkańców, który poinformował nas, że grupa młodych ludzi dewastuje śmietniki umieszczone na wałach nad Wisłoką, wzdłuż ścieżki rowerowej. Potwierdzał to nasz miejski monitoring.
Natychmiast na miejsce zdarzenia udał się patrol Straży Miejskiej i policji – powiedział Komendant Straży Miejskiej w Mielcu Arkadiusz Misiak.
Dzięki miejskiemu monitoringowi osoby, które zdewastowały siedem pojemników na śmieci nie pozostaną bezkarne.
Całość materiału dowodowego w postaci zapisu z kamer monitoringu wraz z wizerunkami sprawców i z zawiadomieniem o wysokości spowodowanych szkód oszacowanych na 4 781 zł., przekazano mieleckiej policji.
