Spotkanie Stali z Wybrzeżem bez wątpienia było meczem sezonu w Mielcu, gdyż po wygranej w Gdyni oraz dzięki rezultatom innych spotkań podopieczni Marcina Basiaka mięli okazję na kolejkę przed końcem rozgrywek wskoczyć na czwarte miejsce w grupie spadkowej, które w ostatecznym rozrachunku dawało by utrzymanie w PGNiG Superlidze. Warunek był jednak jeden. W sobotnim meczu mielczanie musieli zdobyć komplet punktów.
„Czeczeńcy” doskonale zdawali sobie sprawę o co grają i już w 11. minucie prowadzili 5:1, a bardzo duża w tym zasługa Tomasza Wiśniewskiego, który bronił jak w transie. Niestety dla Stali jego vis-a-vis Artur Chmieliński nie pozostawał w tyle, gdyż w innym wypadku mielczanie już na samym początku odskoczyli by gościom na o wiele większy dystans.
W kolejnych minutach zawodnicy Wybrzeża znaleźli jednak receptę na szczelną mielecką obronę, a prym w ataku wiódł nie kto inny jak Adrian Kondratiuk. To głównie dzięki niemu Wybrzeże schodziło do szatni przy prowadzeniu 10:9.
W drugiej odsłonie przewagę kilku bramek w dalszym ciągu mieli podopieczni Thomasa Orneborga, a ta w pewnym momencie sięgnęła już czterech trafień. Stal – jak to ma w zwyczaju – nie poddała się i dogoniła rywali na jedną bramkę, a emocje cały czas rosły zarówno na boisku, jak i na trybunach. Apogeum nastąpiło minutę przed końcem kiedy, to sędziwie zasygnalizowali Wybrzeżu grę pasywną, a trener gdańszczan poprosił o czas. Niestety po wznowieniu gry arbitrzy zapomnieli o grze pasywnej, którą zasygnalizowali kilkadziesiąt sekund wcześniej i pomimo protestów gospodarzy Adrian Kondratiuk zdobył decydującą bramkę i Wybrzeże zwyciężyło 24:23.
Gdańszczanie tym samym są już pewni utrzymania w PGNiG Superlidze, a los Stali rozstrzygnie się w ostatniej kolejce, kiedy to „Biało-Niebiescy” wybiorą się do Lubina. Mielczanie mają już szanse tylko na baraże, lecz aby się do nich dostać Stal musi pokonać Zagłębie, zaś Arka nie może zdobyć punktów w meczu z Wybrzeżem.
SPR Stal Mielec – Energa Wybrzeże Gdańsk 23:24 (9:10)
SPR Stal: Wiśniewski (14/38 – 37 proc.) – Krupa 6/3, Mochocki 6, Wołyncew 5, Rutkowski 4, Wilk 2, Dutka, Grzegorek, Jędrzejewski, Kornecki, Kowalczyk, Krępa, Sarajlić, Skuciński
Karne: 3/4
Kary: 10 min. (Mochocki – 4 min., Krupa, Wołyncew, Wilk – po 2 min.)
Wybrzeże: Witkowski (2/7 – 29 proc.), Chmieliński (13/30 – 43 proc.) – Kondratiuk 7/2, Wróbel 4, Janikowski 3, Komarzewski 3, Sulej 3, Papaj 2, Prymlewicz 1, Salacz 1, Adamczyk, Bednarek, Frańczak
Karne: 2/3
Kary: 8 min. (Gądek – 4 min., Janikowski, Bednarek – po 2 min.)
Thomas Orneborg