Kibicom biało niebieskich na meczu już puszczają nerwy.
W poniedziałkowy wieczór przy Solskiego 1 mielecka Stal gościła drużynę Warty Poznań. Pierwsza połowa przebiegała w początkowej fazie w szybkim tempie. Warta zaczęła od wysokiego pressingu. Stalowcy próbowali swoich sił w kontratakach.
A także w atakach pozycyjnych. Druga faza meczu to już zdecydowanie słabsza za nielicznymi sytuacjami. Pierwsza połowa meczu zakończyła się remisem 0:0.
Druga połowa meczu to męczarnie Stali w kreowaniu akcji oraz w podawaniu piłki. Wiele strat i brak pomysłu w ofensywie już od dłuższego czasu, jakby byli przemęczeni. Czego nie potrafiła Stal, to wykorzystała Warta. Najpierw po strzale zza pola karnego piłka odbiła się od słupka bramki Stali, a celną dobitką popisał się zawodnik z Poznania. Po wideoweryfikacji sędzia bramki nie uznał, gdyż faulowany był Domański.
Jednak w 75 minucie bramkę zza pola karnego dla Warty strzelił Miguel Luis. Po stracie bramki i po żywiołowym dopingu Stal wzięła się za grę, jednak nie zdołała strzelić bramki. Mecz zakończył się wynikiem 0:1, a sytuacja Stali staje się w tabeli zagrożona, gdyż zbliża się do strefy spadkowej.
FKS Stal Mielec – Warta Poznań 0 : 1
Bramka:
Mariz Luís (75′)
Skład wyjściowy:
Stal Mielec: Kochalski – Ehmann, Matras, Esselink – Gerstenstein, Trąbka, Guillaumier, Getinger (C) – Domański, Hinokio – Szkurin.
Rezerwowi: Jałocha – Jaunzems, M. Stępień, Wlazło, Wołkowicz, Meriluoto, Leândro, Ferreira Santos, Wolsztyński.
Trener: Kamil Kiereś
Warta Poznań: Grobelny – Tiru, Stavrópoulos, Szymonowicz – Bartkowski, Kupczak (C), Mariz Luís, Matuszewski – Żurawski, Savić – Eppel.
Rezerwowi: Lis – Szmyt, Mäenpää, Paszkowski, Borowski, Vizinger, Krzyżak, Přikryl, W. Kamiński.
Trener: Dawid Szulczek
Sędzia główny: Patryk Gryckiewicz (Toruń)
Widzów 4242