Podczas minionego weekendu mieleccy policjanci wyeliminowali z ruchu dwóch nietrzeźwych kierowców, którzy wsiedli do samochodów pijąc wcześniej alkohol.
Obaj stracili już prawo jazdy, a za prowadzenie pojazdów w stanie nietrzeźwości odpowiedzą przed sądem.
Do zatrzymania nietrzeźwych kierowców doszło w piątek. Po godz. 15, policjanci otrzymali zgłoszenie o kierującym pojazdem marki Nissan, który może znajdować się pod działaniem alkoholu. Kierując się informacjami przekazanymi przez zgłaszającego, na ul. Klonowej w Radomyślu Wielkim, policjanci zatrzymali wskazany pojazd. Kierowcą nissana okazała się 41-letnia obywatelka Ukrainy. Kobieta była pijana. Badanie stanu trzeźwości wykazało ponad 1,5 promila alkoholu w jej organizmie.
Nietrzeźwy okazał się także 53-letni kierowca peugeota, który przed godz. 17 na ul. Sienkiewicza w Mielcu, zakończył jazdę, po tym jak zgłaszający zabrał mu kluczyki i uniemożliwił dalszą jazdę. Jak ustalili policjanci, kierujący peugeotem, mieszkaniec Mielca, miał blisko 2.5 promila alkoholu w organizmie.
Nietrzeźwi kierowcy stracili już prawo jazdy. Teraz za popełnione przestępstwa odpowiedzą przed sądem. Grozi im kara pozbawienia wolności do 3 lat, zakaz prowadzenia pojazdów mechanicznych oraz wysoka grzywna.
