W poniedziałkowy wieczór mieleccy Kibice mieli okazję bliżej poznać jednego z zawodników PGE FKS Stali Mielec. W wirtualnym spotkaniu z Kibicami wziął udział Jakub Bartosz. Oto 10 pytań na które odpowiedział
Jak spędzasz teraz czas?
Realizuje plan, który mamy zadany przez sztab szkoleniowy, więc codziennie tak naprawdę trenuję,a poza tym…czytam książki, oglądam telewizję, spędzam czas ze swoją narzeczoną.
Myślicie że aktualna sytuacja z wirusem przeszkodzi w walce o Ekstraklasę?
Na pewno myśli są różne. Mam nadzieję, że cała sytuacja się uspokoi, wrócimy do grania i będziemy mogli cieszyć się z tego upragnionego awansu do Ekstraklasy. Natomiast co będzie – czas pokaże.
Jakiemu klubowi kibicujesz?
Z Polski na pewno jest to Wisła, z zagranicy – Real Madryt. Od dziecka zawsze Real i Wisła były w moim sercu.
Jak Ci się podoba w Stali Mielec?
Byłem pozytywnie zaskoczony, że wszystko jest na miejscu, odnowa biologiczna… Jest tu tak naprawdę wszystko, co potrzebujemy.
Ile masz tatuaży i jakie to są?
Na razie mam dwa tatuaże. Są to głównie napisy. Na bicepsie mam cytat Jana Pawła II, natomiast na żebrach mam refren pewnej piosenki.
Co zadecydowało o tym, że przeniosłeś się do Mielca?
Chciałem coś zmienić w swojej przygodzie z piłką. Chciałem zrobić krok do przodu, żeby mieć więcej okazji na granie, żeby się rozwinąć. Stal była najbardziej konkretna – najszybciej doszliśmy do porozumienia.
Czy w drużynie jest ktoś z kim pracowałeś wcześniej?
Tak, z trenerem Marcem pracowałem w juniorach w Wiśle, natomiast z trenerem Świeradem i Musiałem w Sandecji Nowy Sącz. Jeśli chodzi o kolegów z drużyny to znałem Grześka Tomasiewicza i Jakuba Wrąbla z kadry młodzieżowej. Trenera Marca znam najdłużej – na pewno w szatni seniorskiej jest troszkę innym trenerem niż w szatni juniorskiej, ale mogę powiedzieć, że z każdym z trenerów mi się dobrze pracowało i pracuje.
Dyscyplina jaką lubisz poza piłką nożną?
Lubię grać w kosza, w siatkówkę. Też lubię dużo pływać, więc wydaje mi się, że te dyscypliny lubię najbardziej. Zawsze jednak chciałem grać w piłkę, więc nie myślałem co będzie poza nią.
Oglądasz mecze Ekstraklasy czy raczej inne ligi?
Mecze Ekstraklasy oglądam najczęściej, kiedy gra któryś z moich znajomych. Jeśli chodzi o inne ligi to z reguły oglądam bardziej tylko Ligę Mistrzów i La Ligę. Nie jestem jednak jakimś fanatykiem meczów. Nie lubię ich oglądać.
Mecz, który najbardziej utkwił Ci w pamięci?
Wydaje mi się, że jest to debiut. Spełniłem swoje marzenie z dzieciństwa. W trakcie meczu emocje były bardzo duże.
Stalmielec.com
