Znacznie przekroczony tonaż przekłada się na dłuższą drogę hamowania oraz utrudnione prowadzenie pojazdu. Ma też negatywny wpływ na stan nawierzchni dróg – informuje Główny Inspektorat Transportu Drogowego.
Pojazd skontrolowany przez inspektorów podkarpackiej Inspekcji Transportu Drogowego ważył za dużo o kilka ton i do czasu doprowadzenia go do stanu normatywnego, nie mógł kontynuować jazdy.
24 lipca w Grochowie (pow. mielecki), inspektorzy podkarpackiej Inspekcji Transportu Drogowego zatrzymali ciężarówkę, którą przewożono ziemię. Duża ilość ładunku wzbudziła podejrzenia funkcjonariuszy co do możliwego przekroczenia dopuszczalnego tonażu. Pojazd został skierowany do punktu kontroli ważeniowych w Mielcu.
Inspekcyjne wagi potwierdziły, że przewożonego ładunku jest za dużo. Rzeczywista masa pojazdu o dmc 26 t wraz z ładunkiem wynosiła ponad 31 t, a nacisk podwójnej osi napędowej był przekroczony o blisko 5 t.