W dniu wczorajszym w sali konferencyjno-edukacyjnej Nadleśnictwa Tuszyma odbyło się uroczyste podsumowanie otwartego Konkursu na „Nadanie Imienia Konia” dla klaczki urodzonej 1 kwietnia br. w Rezerwatowej Hodowli Konika Polskiego Nadleśnictwa Tuszyma.
Zwycięzcą konkursu został Pan Andrzej St. F. Iwankiewicz, który w poczcie elektronicznej napisał: „a to heca, 1 kwietnia. Proponuję imię HECA dla źrebaczka, córki Tui i Herbarza”. Niestety Pan Andrzej nie mógł przyjechać, więc uroczystość odbyła się przy pomocy multimedialnego „wideo spotkania”, którą prowadził Nadleśniczy Andrzej Kochmański z Panią redaktor Polskiego Radia Rzeszów Marią Kornagą. Po drugiej stronie uśmiechnięty Pan Andrzej opowiadał o swoim życiu, o swoich przyzwyczajeniach, zainteresowaniach i pasjach.
Z dniem dzisiejszym Pan Andrzej został Honorowym Ojcem Chrzestnym Konia, klaczki o imieniu Heca, na co stosowne dokumenty zostały mu wysłane wraz z upominkami przewidzianymi w Regulaminie Konkursu. Pan Andrzej napisał o sobie:
„Jestem już emerytem i nie mam już Haliny koło siebie. Mieszkam w Pełczycach gm. Kobierzyce razem z synem Marcinem, synową Alicją, wnukiem Dominikiem, wnuczką Wiktorią. Wydaje się mi, że jestem patriotą dbałym o tradycję narodową i domową. Jestem nieskrępowanym praktykującym katolikiem. Moje upodobania to:
- Fotografowanie i zachwyt nad barwami, kształtami i bytowaniem przyrody,
- Wędrówki i spacery, aby realizować pkt.1, także wśród gąszczu naszego ogrodu. Jeśli ktoś z odwiedzających powie, że za dużo drzew i pełno tu chwastów, usłyszy ode mnie, aby nazwał tę roślinę. Cisza wtedy. Znajomość przyrody ojczystej jest jednym z elementów patriotyzmu.
- Czytanie,
- Pisanie listów (niestety, już w zaniku, brak nowych chętnych do korespondencji tradycyjnej, starzy poumierali). Została „szuflada”.
- Wraz z wnuczętami spotkania z Kulturą i Tradycją w teatrach i muzeach.
- Szczególnych upodobań kulinarnych nie mam, ale nie pogardzę rybą, tatarem, ciastkiem. Jem wszystko!
- Jestem stałym czytelnikiem gazety Echa Leśne
Działalność publiczną ograniczyłem ją do Stowarzyszenia Absolwentów III LO im. Adama Mickiewicza we Wrocławiu. Aktualnie jestem przewodniczącym Rady Stowarzyszenia. Zdrowie mam nienajgorsze. Ciśnienie w granicach normy, poziom cukru ok. 100. Wzrost 182,5 cm, waga ok. 101 kg. Jestem zazwyczaj uśmiechnięty, ale uśmiech znika mi z twarzy gdy widzę-słyszę chamstwo i ludzką głupotę. Czytających pozdrawiam Andrzej urodzony 4 maja 1943 roku w Koziegłowach.”
A Heca? Jak to heca – roześmiana, niezwykle ciekawska, pełna radości biega po łąkach naszej Rezerwatowej Hodowli Konika Polskiego pod czujną opieką swojej Mamy Tui, ciotki Tuszymy, Hrabiny, Troski i wujka Teksasa.
Tekst i zdjęcia: Artur Święch