W przeddzień tegorocznego Święta Niepodległości w sobotę 10 listopada po raz pierwszy mielczanie byli świadkami inscenizacji ulicznej „Przyjazd Brygadiera Józefa Piłsudskiego do Mielca”.
Inscenizacja rozpoczęła się przed pomnikiem Wolności sceną rozbrajania żołnierzy austriackich, na wieść o zakończeniu I wojny światowej. Następnie akcja tego niezwykłego wydarzenia przeniosła się na rynek, gdzie mielczanie powitali brygadiera Piłsudskiego i burmistrza Mielca, którzy wjechali w asyście plutonu legionistów, kawalerzystów i skautów.
Józef Piłsudski wygłosił przemówienie z balkonu kamienicy „Łojczykówki”, a burmistrz Mielca odczytał oryginalną informację z 1918 roku o powstaniu niepodległej i zjednoczonej Polski. Mielczanie odśpiewali Rotę. Wśród zgromadzonej publiczności można było zobaczyć prominentnych mieleckich polityków. Na zakończenie burmistrz i brygadier przejechali kabrioletem w asyście konnego patrolu ułanów do Parku Oborskich.