Stan trzeźwości prawie 400 kierujących sprawdzili dzisiaj rano policjanci w pobliżu Mielca w ramach akcji „Trzeźwy poranek”. Niestety, jak się okazało nie wszyscy stosowali się do obowiązujących przepisów. Za przestępstwo kierowania w stanie nietrzeźwości odpowie kierowca forda, który podróżował mając niemal dwa promile alkoholu w organizmie. Nietrzeźwego rowerzystę, policjanci ukarali mandatem karnym.
Dziś rano, policjanci uczestniczyli w akcji „Trzeźwy Poranek”. Policyjne patrole można było spotkać m.in. w Majdanie Królewskim, Widełce, Przyłęku, Niwiskach. Celem akcji jest sprawdzenie stanu trzeźwości jak największej liczby kierujących i sankcjonowanie tych, którzy lekceważą obowiązujące przepisy.
W ramach dzisiejszej akcji, policjanci sprawdzili stan trzeźwości 379 kierujących. Funkcjonariusze ujawnili 2 przypadki kierowania w stanie nietrzeźwości.
Po godz. 6 w miejscowości Widełka, policjanci zatrzymali do kontroli drogowej rowerzystę. 37-latek jechał bez oświetlenia i jak się okazało miał ponad promil alkoholu w organizmie. Za popełnione wykroczenie policjanci ukarali go mandatem karnym. Kilkanaście minut później, ten sam patrol zatrzymał do kontroli drogowej w Widełce kierowcę forda. Badanie wykazało, że 37-letni mieszkaniec powiatu kolbuszowskiego miał 1,76 promila alkoholu w organizmie. Za popełnione przestępstwo grozi mu do 2 lat pozbawienia wolności.
