EDK to indywidualna praktyka religijna. Indywidualny charakter modlitwy. Samotna albo w małej grupie wędrówka na szlaku. To przede wszystkim droga duchowej pracy nad sobą.
Parafia Matki Bożej Nieustającej Pomocy w Mielcu po raz kolejny zorganizowała Ekstremalną Drogę Krzyżową. Jak co roku odpowiedzialnym za organizację był ksiądz Damian Kurek, który jak zawsze był bardzo zaangażowany w przygotowania, nie tylko od strony duchowej, ale też, technicznej i promocyjnej.
Wielu aktywnie wierzących Mielczan wyruszyło po Mszy św. z kościoła w różnych kierunkach.
Pogoda w porównaniu do lat ubiegłych była łaskawa, chociaż na trasie pojawiały się opady deszczu.
Ekstremalnych tras było 18, które prowadziły m.in. do: Odporyszowa, Tarnowa, Pacanowa, Ropczyc, Zawady, Tarnobrzega, Sandomierza, Pilzna, Cmolasu, Zabawy. Najwięcej pątników wędrowało z Mielca do Przecławia i z powrotem do kościoła na Starówce. Dystans tras wahał się między 40 a 60 km.
W tym roku hasłem przewodnim było -„Idę, bo szukam nadziei”.

































